piątek, 29 listopada 2013

Before Elvis, before Elton John , Madonna and Lady Gaga, there was LIBERACE!

Udało mi się dostać bilety na film 'Wielki Liberace' z cyklu Kocham Kino, ja widziałam go już wczoraj, a film regularnie do kin wchodzi dopiero dzisiaj. 

poniedziałek, 25 listopada 2013

niedziela, 10 listopada 2013

Cubic raw

Hurraa!
Udało mi się opanować cubic raw! Jestem taka szczęśliwa, bo tak podobały mi się kosteczki robione tą metodą, że musiałam spróbować. Dużo mi pomógł filmik cubic raw oraz post Basi z blogu U Zielonego Anioła Cubic Raw. Wczoraj spróbowałam, kilka razy mi kiepsko wychodziło, ale w końcu się udało. Wczoraj powstały 2 duże kostki, a dziś doszły jeszcze 2 mniejsze do kompletu :)


Już niebawem powstaną kolczyki z nich, a ja zabieram się za dzierganie kolejnych kostek :) 
Już tak mam, że jak coś mi zacznie wychodzić, to robię kilka z rzędu, póki mam zapał i zacięcie :)
Buźka!

sobota, 9 listopada 2013

Make up 1

Inspirowana makijażami z wczorajszego postu, wykonałam jeden z nich.



Niestety, tak jak mówiłam, do makijaży ze snobki im wiele brakuje, ale się starałam :) ponadto zakupiłam płyn Inglota, przy najbliższej okazji będę testować, to się wypowiem. Póki co wiem, że nie ma zapachu, w konsystencji jest nieco oleisty. Co do trzymania się na oku - okaże się później :)

piątek, 8 listopada 2013

Nieco z innej strony...

Podróżując w otchłaniach internetu napotykamy wiele propozycji makijaży. Mi dziś wpadły w oko te:
Zabawa kolorem


Odcienie fioletu i złoto


Turkusowy dodatek

Jesienne barwy


Kreska Riri

Na pewno będę próbować wykonać choć zbliżone make upy, ale wiadomo, że nie będą wyglądały tak zniewalająco, choćby dlatego, że nie mam sztucznych rzęs ;) no i przy moim szaroburoniebieskim oku też będzie inny efekt. No i chyba muszę się zaopatrzyć w płyn Inglot Duraline, bo same pozytywne opinie o nim słyszałam. Macie jakieś doświadczenia z nim? Jak spróbuję, to na pewno się podzielę opinią.

wtorek, 22 października 2013

miały być kolczyki...

Chciałam stworzyć kolczyki, coś na typ tych http://koralikowaweraph.blogspot.com/2013/02/simple-superduo.html. Jednak okazało się, że moje przekładki metalowe nijak nie chcą współgrać ze stworzonym przeze mnie rulonikiem z superduo. Myślałam, myślałam i wymyśliłam. Rulonik miał być kolczykiem a stał się koralikiem na bransoletce. Wygląda bardzo ładnie, średnica akurat odpowiada. Już niebawem na szarmetiku :)
a na dodatek 2 piosenki, które ostatnio wciąż nucę:
Happysad - Na ślinę

oraz 
Happysad - Most na Krzywej



środa, 16 października 2013

Labirynt

Byłam dziś w kinie na filmie "Labirynt". Film całkiem całkiem, ale drugi raz bym się nie wybrała. Mimo tego, że film trwa dość długo, bo prawie 2, 5 godziny, to jakoś tego nie odczułam. Nie dłużyło mi się, co jest dużym plusem. Niestety jakaś dziewczyna siedząca obok skuteczbie rozpraszała moją uwagę ciągłym korzystaniem z telefonu. Fb, sms czy nawet rozmowa przez telefon były ważniejsze od filmu. No cóż, mam nadzieję, że kiedyś jej też ktoś uprzykrzy oglądanie filmu. Ogólnie film całkiem ciekawy, trzymający w niepewności. Mimo, że już w połowie flmu powoli zaczynałam mieć swoją wizję zakończenia, to i tak na końcu był element zaskoczenia. Myślę, że film warty obejrzenia, polecam.
Z zapowiedzi filmowych całkiem ciekawie zapowiada się film "Carrie". Jest to film na podstawie debiutanckiej powieści Stephena Kinga o tym samym tytule. Poszukam książki, może uda mi się przeczytać, a potem film. Swoją drogą to aż dziwnie się czuję, bo książek trochę przeczytałam a na żadną tego autora się nie skusiłam. Będzie to mój dziewiczy rejs na pokładzie kapitana Kinga ;)
Buźka!

czwartek, 10 października 2013

koraliczkowe kolczyczki :)

No i skończyłam zabawę z rivoli. Ale tylko chwilowo. Forma bardzo przypadła mi do gustu i na pewno będę do niej wracać często. Oto co wyszło spod mojej ręki:
Już niebawem kolejno będą się pojawiać na szarmetiku. :) już rozmyślam za co teraz się zabrać... myślę, że chwilę odpocznę od koralików i wrócę do obrazka wyszywanego krzyżykami.

wtorek, 8 października 2013

szał tworzenia :)

Witajcie! Dopadł mnie szał twórczy :) korzystam z tego, że mam sporo czasu z racji bycia młodą bezrobotną :) 
Już niedługo moje cudeńka do zobaczenia na szarmetik. Dobrze że pogoda w miarę to aż chce się robić :) 

niedziela, 6 października 2013

przekwalifikowanie :)

Z założenia blog miał być pokazówką tego co tworzę z koralików, ale z koleżanką założyłyśmy wspólny blog i tam będą trafiać moje prace, a tutaj będzie o wszystkim i o niczym, czyli o życiu :)

Czyż nie jestem piękna ?? ;P

poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Pop art

Kolczyki sztyfty, łącznie ze sztyftem długość 2,5cm, średnica ok. 1,5cm.
Zaintrygowana poszukiwaniami w sieci, natknęłam się na wyzwanie w kreatywnym kufrze - popart.
Jako że lubię mocne kolory, postanowiłam coś dodać od siebie. Zgłosiłam :)Wyzwanie Kreatywny Kufer

Bransoletka z muliny na mecz VTK

Z racji wyjścia na mecz piłki ręcznej, trzeba było się jakoś ubrać w barwy klubowe. Szalik zakupiłam, bluzkę w odpowiednim kolorze miałam, a bransoletkę postanowiłam zrobić sama. I powstało to:

Na ręce prezentuje się dobrze, efekt taki jak zamierzałam. Nie przekombinowane, ale wyraźne. 
  

Śliwka w miodzie

Kolczyki z kulkami omszałymi w kolorze miodowym i fioletowym. Kulki o średnicach 16mm i 12mm. Łączna długość kolczyków to ok. 6,5cm.

Powstały po tym jak dostałam pod choinkę zestaw różnorakich koralików. Fiolet jest jednym z moich ulubionych kolorów a w połączeniu z tym odcieniem żółtego tworzy jakże modne połączenie kolorów :)

Witajcie :)

witajcie w mojej bajce :)

Jestem Zela, lubię wiele rzeczy (o których może czasem tu wspomnę), jedną z nich jest tworzenie biżuterii.
Najczęściej tworzę z koralików. Zdarza mi się też coś upleść z muliny, wyhaftować, wyszydełkować i popełnić inne mniej lub bardziej urocze drobiazgi. Na początku powrzucam rzeczy, które już powstały, potem będę zamieszczać na bieżąco to, co stworzyłam. Z racji tego, że za równy miesiąc mam ważny egzamin związany z moją przyszłą pracą zawodową, pewnie przez ten czas będę trochę mniej aktywna. Ale potem obiecuję poprawę :)
Życzę miłego oglądania, czujcie się jak u siebie w domu :) !
Pozdrawiam,
Zela